piątek, 20 stycznia 2012

Fish & chips

Ciekawa książka kucharska = setki inspiracji. Taką właśnie pozycją jest On a Stick!: 80 Party-Perfect Recipes autorstwa Matta Armendariza. Ile można mieć pomysłów na danie na patyku? Naprawdę sporo. Nietypowe słodkości, znane sałatki i dania, których nie wyobrażamy sobie na patykach (spaghetti z klopsikami? - a jednak!), bardzo apetyczne zdjęcia i trochę złotych rad. Po przejrzeniu tej książki trudno się nie zgodzić ze stwierdzeniem autora: "Foods on a stick just taste better".
Próbowałyśmy już kilku przepisów z tej książki - kilka na pewno pojawi się na blogu. Jednym z pierwszych wykorzystanych przepisów było właśnie Fish & chips na patykach. Oczywiście nie miałyśmy ryby "Alaskan cod", więc użyłyśmy filetów z halibuta. W panierce pominęłyśmy szałwię i pieprz kajeński (wykorzystałyśmy tylko chilli), zamiast Guinnessa dolałyśmy piwa Maciejowego z Ciechanowa. Całość wygląda jak niepozorna przekąska - ale stanowi naprawdę solidny posiłek :)

SKŁADNIKI:
(inspiracja: On a Stick!: 80 Party-Perfect Recipes)
  • 4 małe ziemniaki
  • 4 filety ryby - po ok. 100 g np. halibut, mintaj (ryba powinna być jędrna, a filet powinien mieć grubość ok. 1,5 cm)
  • sól, pieprz
  • pół szklanki mąki kukurydzianej
  • olej do smażenia
  • 1 cebula
Panierka / ciasto:
  • szklanka mąki 
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • łyżeczka soli
  • pół łyżeczki pieprzu
  • pół łyżeczki chilli
  • trochę więcej niż szklanka ciemnego piwa - Guinnessa lub innego
potrzebne będą także:
  • patyki - do szaszłyków i szersze
  • ręczniki papierowe

PRZYGOTOWANIE:
Rozgrzać olej na głębokiej patelni. Do płaskiego naczynia wsypać mąkę kukurydzianą.
W drugiej, głębszej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, solą, pieprzem i chilli.
Ziemniaki wyszorować i pokroić na plastry grubości ok. 6-7 mm (cieńsze będzie trudno nadziać). Nadziać na patyczki od szaszłyków po 2-3 plastry, oprószyć delikatnie solą i pieprzem. Smażyć na oleju przez ok. 5-6 min. (po ok. 3 min z każdej ze stron). Wyjąć z oleju i ułożyć na papierowym ręczniku.
Gdy ziemniaki się smażą nadziać filety z ryb na patyki. Obtoczyć w mące kukurydzianej, osypać z jej nadmiaru. Do mieszanki mąki z przyprawami dodać piwo i mieszać do momentu, gdy masa będzie gładka - dosyć lekka i z bąbelkami. Obtoczyć w niej filety tak, by masa dobrze je pokryła. Smażyć z obu stron (na tym samym oleju co ziemniaki) aż do momentu zezłocenia się (ok. 6 min.). Wyłożyć rybę na papierowy ręcznik.
Na olej ponownie włożyć ziemniaki i smażyć dodatkowe 8-10 min. My zamiast smażenia włożyłyśmy je do piekarnika (wysoki poziom, grzanie od góry, temp. 200 stopni), a na olej wrzuciłyśmy kilka krążków cebuli obtoczonych w pozostałym cieście.
Podawać amerykańskim sposobem - zawinięte w gazetę :) Podczas jedzenia rybę można skropić sokiem z cytryny.




8 komentarzy:

  1. Wow, świetny i bardzo efektowny pomysł na serwowanie:) idealny na imprezkę, bez brudzenia rąk, paprania się sztućcami i co najważniejsze, bez późniejszego zmywania:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piwo w ciescie - mojemu chlopakowi moglabym to z lekkim sercem zaserwowac :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam to! Smaki nadmorskich budek z jedzeniem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pomysłowe i na pewno smaczne;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajny pomysł! Chyba by mi się ta książka bardzo podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. genialny sposob podania!!! A fish and chips uwielbiamy!!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wizytę na blogu!
Jeśli komentujesz, korzystając z opcji "anonimowy", prosimy napisz w komentarzu nick lub swoje imię ;)